Jak umyć silnik, aby go nie uszkodzić?

10

Ktoś w ogóle mógłby zadać sobie pytanie: „po co właściwie myć silnik?”. Karoserię, to zrozumiałe, podobnie felgi, tym bardziej utrzymanie porządku wewnątrz kabiny pojazdu przekłada się niejako na komfort jazdy. Silnika przecież nie widać, a nikt pod maskę, poza mechanikiem i szwagrem nie zagląda. Jednak, jednego, jak u drugiego brud raczej nie zaskoczy. Czy zatem jest w ogóle sens mycia silnika i co to oznacza? Czy w tym celu trzeba rozebrać silnik i wyczyścić jego poszczególne elementy? Kierowcy, w szczególności ci mniej doświadczeni, mogą zastanawiać się nad tym, jaki w ogóle jest sens przeprowadzania takiego zabiegu.

Otóż, oprócz względów estetycznych, bo umówmy się, silnik to element, który po prostu się brudzi, jednak o wiele milej podnieść maskę, pod którą kryją się zadbane, wyczyszczone elementy, niż spod której unosi się nagle kilka suchych, zeszłorocznych liści. Nie bez powodu wielu dilerów aut dba o to, aby samochody w ich ofercie prezentowany także estetyczny silnik, czyli umyty. To jednak wpływa na to, w jaki sposób postrzegamy dany pojazd. Jednak, nie każdy handluje samochodami, może też nie zwracać, aż tak dużej uwagi do czystości silnika. Czy są jakieś praktyczne przesłanki, które przemawiają za tym, by również ten element umyć?

Po co właściwie myć silnik?

Jeśli spojrzeć na to od praktycznej strony, to umycie silnika pozwala na ewentualnie odkrycie przecieków. W przypadku brudnego silnika ciężko odróżnić, co jest starym brudem, a co świeżym wyciekiem. Na umytym silniku widać wszystko, jak na tacy, co oznacza, że ewentualne, szybsze dostrzeżenie przecieku może pomóc zaoszczędzić większą sumę pieniędzy, gdy usterka przerodzi się w poważniejszy problem, ponieważ została przeoczona.

Dlatego właśnie dilerzy aut myją silniki. Na świeżo umytym silniku nieszczelności nie są widoczne, nie widać żadnych przecieków, czy wycieków, auto wydaje się być sprawne.

Dodatkowo, czysty silnik oznacza, że podczas wykonywania bardziej standardowych czynności, ot, chociażby kontrola poziomu oleju w silniku, czy dolewanie płynu do spryskiwaczy nasze dłonie nie będą wyglądać, jakbyśmy przez pół dnia coś przy samochodzie „grzebali”.

Co potrzebujesz, aby dobrze umyć silnik?

Przede wszystkim, potrzebna jest Ci wiedza na temat tego, jakiego rodzaju jest to silnik. Oczywiście, każdy kierowca doskonale wie, czy jeździ dieslem, cz benzyniakiem, jednak jest to informacja o tyle kluczowa, iż w skrócie: diesla myje się łatwiej. Na wierzchu jest mnie kabli, które można podczas mycia zalać, co skutkuje problemami z zapłonem, a to oznacza, że praca przebiega także sprawniej, bo potrzeba mniej czasu na odpowiednie przygotowanie silnika do „kąpieli”.

Problem zaczyna się w przypadku benzyniaka. Jak wiadomo, w dieslu dochodzi do samoczynnego zapłonu mieszanki paliwowe. Co to oznacza? Powietrze zostaje sprężonego do tego stopnia, iż bardzo mocno się nagrzewa, co powoduje wybuch mieszanki paliwowej i dochodzi do zapłonu. W benzyniakach potrzebna jest iskra, dlatego wykorzystuje się świece. Jeśli świeca zostanie zalana, z odpaleniem silnika mogą być problemy.

  • Bardzo ważnym, podczas mycia silnika, jest odpowiedni środek, który stosuje się właśnie w celu usunięcia różnego rodzaju zabrudzeń, w tym tych tłustych. Jak wiadomo, na silniku może zbierać się różnego rodzaju osad, jak pył, który miesza się z gęstymi i tłustymi cieczami i tworzyw ten sposób powłokę, która oblepia silnik.

  • Niezbędne jest także odpowiednie miejsce. Wszystko dlatego, iż w przypadku standardowej myjni nie ma opcji, aby umyć tak również silnik. Można spokojnie zająć się karoserią, czy dywanikami, jednak mycie silnika to inna bajka, a w przypadku benzyniaków kwestia także czasochłonna.

  • Jeśli ktoś planuje mycie benzyniaka musi się w odpowiedni sposób do tego przygotować. Przede wszystkim zadbać o odpowiednie zabezpieczenie elementów elektroniki, które znajdują się w okolicach silnika.

Zanim w ogóle mycie silnika będzie możliwe, trzeba pamiętać także o tymczasowym demontażu akumulatora. Jest to warunek bezwzględny.

Jak umyć silnik? Poradnik krok po kroku

Teraz pewnie zastanawiasz się, jak umyć silnik w bezpieczny sposób. Cały proces należy przede wszystkim przeprowadzić z należytą starannością i uwagą, szczególnie w przypadku benzyniaków.

  1. Pozbyć się wstępnie zanieczyszczeń – przed umyciem silnika, należy usunąć większe zabrudzenia. Mogą to być liście, które dostają się pod maskę, różnego rodzaju paprochy i tym podobne. Najlepiej sprawdzi się pistolem pod sprężonym powietrzem, który ułatwi wydmuchiwanie zabrudzeń. Ewentualnie, w tym celu można użyć także odkurzacza, który zassie to, co da się zassać.

  2. Odpowiednie zabezpieczenie przewodów to podstawa – chodzi oczywiście o wszelkiego rodzaju przewody elektryczne, którym kontakt z wodą, czy wilgocią nie wychodzi na dobre. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, to jest również moment, w którym należy zdemontować akumulator. Co prawda, mówi się o tym, że akumulator można także bardzo szczelnie owinąć folią, zaleca się jednak jego wyjęcie. Natomiast wszelką elektrykę, w tym komputer należy zabezpieczyć folią. Na tym etapie warto sprawdzić także wszelkie pojemniki, czy ich nakrętki są w odpowiedni sposób dokręcony, tak, by woda nie dostała się na przykład do pojemnika na olej, czy płyn chłodniczy. W przypadku oleju, warto sprawdzić także, czy bagnet jest dobrze i szczelnie osadzony w pojemniku.

  3. Skorzystaj z płynu do mycia silnika. Gdy masz gotowy produkt, postępuj zgodnie z instrukcją. Producent podaje proporcje, w jakich płyn należy zmieszać z wodą. Co prawda, na ryku dostępne są preparaty, które pozwalają na mycie silnika na sucho, finalnie jednak potrzebna jest woda do tego, by preparat spłukać z silnika.

  4. Gdy masz gotowy roztwór, możesz nim spryskać elementy takie, jak gumowe przewody, poszczególne elementy, pokrywę silnika, czy karoserię. Przy pomocy pędzelka możesz teraz przejść do czyszczenia poszczególnych elementów

  5. Finalny krok to spłukanie rozwodnionego płynu. Najbezpieczniejsza opcja to wykorzystanie spryskiwacza. Redukuje to ryzyko uszkodzenia przewodów, które mogłyby ulec usterce, gdyby wykorzystać w celu spłukania płynu myjkę ciśnieniową. Wąż ogrodowy, chociaż stanowi jakąś alternatywę, oznacza jednak sporą ilość wody, co jednak nie jest, aż tak wskazane.

Na co uważać przy myciu silnika?

Po pierwsze: silnik myjemy, gdy jest zimny. Chłodna woda i rozgrzany silnik to niemal murowane uszkodzenie głowicy, która zwyczajnie mogłaby pęknąć. A większość kierowców domyśla się, iż naprawa uszkodzonej głowicy bywa naprawdę kosztowna.

Po drugie: wszelkie elementy elektryczne muszą być starannie zafoliowane. Nawet w przypadku mycia na sucho, gdzie finalnie stosuje się niewielką ilość wody, należy zadbać o to, by woda nie miała kontaktu z przewodami elektrycznymi, ani innymi elementami elektroniki.

Po trzecie: należy sprawdzić, czy wszelkie pokrywy od pojemników, takich jak: misa olejowa, pojemnik na płyn chłodniczy, czy hamulcowy są w odpowiedni sposób dokręcone.

Podczas mycia silnika warto zachować staranność, precyzję, a przede wszystkim cierpliwość. Nie jest to proces tak łatwy i szybki, jak standardowe mycie karoserii auta.

Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.