Za pierwszych konsumentów kawy uważa się mieszkańców starożytnej Etiopii, którzy spożywali ugotowane owoce kawowca z dodatkiem soli i masła. Zanim kawa przywędrowała do Europy (prawdopodobnie w XVI stuleciu), dotarła do Jemenu za sprawą arabskich kupców. Prawdopodobnie tam zaczęto przyrządzać napar poprzez prażenie nasion kawowca, popularyzację tego sposobu parzenia przypisuje się Beduinom. Kawa dotarła niemal do każdego zakątka świata, inspirując ludzi do kreatywnego jej przyrządzania.
Gdzie uprawia się kawę?
Ziarna kawowca występują w dwóch gatunkach: arabiki – najszlachetniejszego i robusty – o nieco niższej jakości. Najwięcej, bo aż 70% uprawianej na świecie kawy stanowi ta pierwsza, 30% to ziarna robusty. Oba te gatunki mają wiele swoich odmian, dla których jednak można znaleźć pewne cechy wspólne, ze względu np. na region geograficzny. Kawę uprawia się w tzw. pasie kawowym, obszarze ciągnącym się między zwrotnikiem Raka a Koziorożca, a więc w takich krajach jak: Etiopia, Kenia, Kolumbia, Brazylia, Kostaryka, Indonezja, Papua Nowa Gwinea,
Z tamtejszych plantacji pochodzą ziarna będące m.in. podstawą mieszanek kaw dla najbardziej rozpoznawalnych marek w Europie, takich jak np. kawa Lavazza (którą można kupić tutaj: http://laboratoriumpanidomu.pl/lavazza.html), Pellini, illy, Kimbo czy będąca marką premium na rynku, kawa Davidoff.
Zwyczaje kawowe na świecie
Kawa to napój, który swoim aromatem i smakiem zniewala pod każdą szerokością geograficzną. Jak spożywa się napar z ziaren kawowca w różnych rejonach świata?
W Etiopii kawę przyrządza się, paląc i mieląc ziarna bezpośrednio przed jej zaserwowaniem, proces ten może trwać prawie godzinę. Świeży napar podaje się z intensywnymi w smaku przyprawami, z dodatkiem soli i masła. Według tradycji gość musi wypić u gospodarza cztery filiżanki kawy, co daje równowartość czterech godzin. Wcześniejsze opuszczenie domu może zostać odebrane jako faux pas.
Dla Arabów kultura parzenia i spożywania kawy oparta jest o rytuał delektowania się każdym łykiem słodkiego napoju. Amatorzy gorzkiej kawy powinni uprzedzić gospodarza o swoich preferencjach zanim ten zacznie przyrządzanie naparu. Filiżankę napoju trzyma się w prawej ręce aż do momentu całkowitego jego wypicia. Marokańska kawa natomiast może być wzbogacona o takie przyprawy jak: pieprz, sól, kardamon, sezam, imbir, gałka muszkatołowa, goździki czy kminek. Według tamtejszej tradycji, gościom weselnym podaje się słodki napój, podczas gdy na pogrzebach serwowany jest gorzki napar.
W Australii i Nowej Zelandii największą popularnością cieszy się tzw. flat white, czyli podwójne espresso zalane gorącym mlekiem (może być delikatnie spienione). Sposób podania – zwykle w dużej filiżance lub kubku oraz ewentualnie mniejsza warstwa pianki mlecznej na wierzchu jest tym, co różni australijską flat white od włoskiej caffe latte.
Największą różnorodność w tradycjach picia kawy widać w Europie. We Włoszech kawy podawane z mlekiem: cappuccino i caffe latte pija się wyłącznie rano, natomiast popołudnie to najodpowiedniejsza pora na espresso. Warto dodać, że w Italii występuje szereg kawowych wariacji, charakterystycznych także dla konkretnych rejonów Włoch. Odwiedzając Piemont można skosztować marocchino – espresso z mleczną pianką, z syropem czekoladowym lub kakao, serwowane w małej filiżance. Bicerin to z kolei propozycja z Turynu: espresso wzbogacone śmietanką i odrobiną czekolady.
Francuzi są bardziej liberalni od Włochów i rozkoszują się smakiem swojego ulubionego espresso i latte (francuska jej wersja to café au lait) o dowolnej porze dnia. Podobną „nonszalancję” wykazują Hiszpanie, pijąc kawę w ciągu całego dnia, również wieczorem.
Mrożona kawa, zwana frappe to sposób podania tego aromatycznego napoju, który pochodzi od Greków. Serwuje się ją spienioną, z kostkami lodu i słomką.
U Anglików i Irlandczyków popularna jest Irish Coffee, czyli kawa z dodatkiem whisky, brązowego cukru i bitej śmietany, serwowana w szklance na nóżce.
Sztandarową pozycją w austriackim menu jest kawa wzbogacona o likier i rum oraz dodatek bitej śmietany. W Wiedniu gościom kawiarni serwuje się m.in. „melange” z mlekiem wraz ze szklanką wody. Picie wody na przemian z kawą pozwala oczyścić podniebienie, a w konsekwencji daje mocniejsze doznania smakowe.
Amerykanie swoją poranną kawę spożywają na szybko, w drodze do pracy. Dopiero gdy nadchodzi pora lunchu, mogą zasiąść w spokoju przy ulubionym espresso, latte lub mocce, której bogactwo dodatków nie jest spotykane nigdzie indziej na świecie. Amerykanie lubią dodawać do swojej kawy karmel, toffi, czekoladę, wanilię, cynamon, bitą śmietaną czy pianki.
Dla mieszkańców Brazylii najlepsza kawa to hojnie słodzone espresso, natomiast najpopularniejsza wśród Meksykan jest café de olla – kawa z cynamonem, którą zaparza się w glinianym naczyniu.
Kawa znajduje się w czołówce towarów odgrywających największą rolę w handlu międzynarodowym. Nie tylko z tego względu, produkt ten wydaje się być jednym z bardziej interesujących odkryć wszechczasów. Choć metod podania naparu powstało już wiele, niesłabnące zainteresowanie kawą wciąż zadziwia i inspiruje do tego, by wymyślać kolejne sposoby na wydobycie jej niepowtarzalnego smaku.