7 porad, jak bezboleśnie wrócić na siłownię

0 122

Kontuzja, choroba, nowe obowiązki – powodów, dla których przestajemy ćwiczyć jest dużo. Niestety im dłuższa przerwa od treningów, tym kondycja słabsza i powrót trudniejszy. Co nie znaczy, że niemożliwy – oto kilka pomysłów, jak go sobie ułatwić.

Jak zacząć ćwiczyć na siłowni?

  1. Często przy powrocie do treningów brakuje nam motywacji początkującego. Jeśli dochodzi do tego wstyd spowodowany przybraniem na wadze, warto najpierw popracować nad kondycją samodzielnie i bez publiczności. Do tego stopniowo: np. zaczynając od spacerów, basenu, jazdy na rowerze i prostego treningu aerobowego w domu. To przygotuje układ kostno-mięśniowy do większego wysiłku.
  2. Potem warto znaleźć klub, który oprócz ćwiczeń siłowych umożliwia trening cardio, obwodowy, funkcjonalny – tak jak np. tutaj: https://stacjanowagdynia.pl/fitness-gym/egym To kolejny etap przygotowania do bardziej wymagających ćwiczeń. Szczególnie istotny, jeśli musimy popracować nie tylko nad kondycją, ale też nadwagą.
  3. Nawet jeśli tak jest, nie przesadzajmy z dietą. Zawodowi sportowcy stosują rygorystyczne ograniczenia tylko pod opieką sztabu dietetyków. Przeciętny Kowalski musi jeść po prostu racjonalnie i regularnie.
  4. Jeśli powodem zaprzestania treningów była kontuzja, warto skorzystać z porady trenera personalnego. Warunek jest jeden – to musi być profesjonalista, który ma wiedzę, nie tylko doświadczenie w sporcie. O ile odczekaliśmy czas wskazany przez lekarza i nie mamy przeciwskazań medycznych do ogólnej aktywności, można tak dobrać ćwiczenia, by nie obciążać osłabionej kończyny. A przecież gdy schudniemy i wzmocnimy sylwetkę, odciążymy poszkodowane mięśnie i przyspieszymy ich regenerację.
  5. Jeśli jednym z powodów porzucenia treningów był brak widocznych efektów, trener personalny pomoże uniknąć błędów przy powrocie na siłownię. Jest niezastąpiony także podczas tworzenia planu – a jasne reguły i rozpiska krok po kroku znacznie obniżają stres związany z powrotem na siłownię.
  6. Żeby podwyższyć motywację, warto znaleźć znajomą osobę, która też chce wrócić do treningów. Razem jest raźniej, bo można pogadać, więc treningi nie są monotonne, a poza tym włącza się element rywalizacji – wstyd się zbyt łatwo poddać.
  7. Pamiętając swoje osiągnięcia przed przerwą, trudno się pogodzić z myślą, że teraz mamy mniejsze możliwości. To trudny moment, ale nie można się poddać. Lepiej brać przykład z zawodowych sportowców, którzy bardzo powoli zwiększają obciążenia po przerwie w treningu. Dajmy sobie kilka tygodni – to się opłaci.

Plusów powrotu do regularnych treningów jest naprawdę sporo. Wzmocnione ciało to wyższa odporność, większa wydajność, skóra w lepszej kondycji. Ponadto fakt, że skoro mimo początkowej niechęci, umieliśmy się zmusić – świadczy o silnej woli, a to powód do dumy.

Skomentuj artykuł

Twój adres email nie zostanie opublikowany